- 6 października 2019
- anna
- Wydarzenia
- 0

KOLEJNA NOC W SZKOLE
Czy można polubić szkołę, odnaleźć w niej swoje miejsce i traktować jak drugi dom? Z pewnością tak. Dało się to zauważyć to podczas imprezy integrującej najstarsze zespoły klasowe, w nocy z 4 na 5 października, w której wzięło udział 13 uczniów z klas VII i VIII. Nad ich bezpieczeństwem czuwali p. Anna Osiak i p. Kamil Stanisławowski.
Impreza rozpoczęła o godz. 19.00 w piątek i trwała do godz. 6 .00 w sobotę. Atmosfera była pełna akceptacji i życzliwości. Ulokowaliśmy się na parterze. Do dyspozycji mieliśmy trzy pomieszczenie. Sala gimnastyczna posłużyła nam za sypialnię. W stołówce mogliśmy spożyć posiłek (pizzę oczywiście) a także zagrać w gry planszowe, Państwa – Miasta, Scrabble, Jengę. Salę nr 5 przemieniliśmy w salę kinową, w której oglądaliśmy „Kamienie na szaniec” i skróty meczów piłki nożnej. No i oczywiście korytarz, na którym uczniowie wykazywali się sprawnościowo. Próbowali ze światłem i bez, bawili się nawet w chowanego… Nocą szkolne korytarze wyglądają zupełnie inaczej.
Pomimo że materace stworzyły nam wygodne miejsce do spania, jednak z wiadomych względów trudno było usnąć. Tylko nieliczni postanowili tę noc przespać. Byli jednak i tacy, co nie zmrużyli oka. Rano zmęczeni biwakowicze czekali na rodziców. Chociaż żal było się jeszcze rozstawać, to marzyli, żeby w końcu położyć się choć na chwilę we własnym łóżku.
Noc szkole, pozwala uczniom poznać szkołę z innej perspektywy, nie tylko jako budynku, do którego trzeba przyjść rano przygotowanym do odpowiedzi i z odrobionymi lekcjami. Ale także miejsca, gdzie można się również dobrze się bawić, miło spędzić wolny czas i poznać się lepiej.
Należy podkreślić, że dla ósmoklasistów była to już kolejna (czwarta) noc w szkole. Pierwszy raz mieli taką imprezę w klasie VI. Natomiast siódmoklasiści przeżyli swój debiut. Gościliśmy również absolwentów, jak mówili uczniowie, „dziewiątą klasę”. Miło nam, że chcą do nas wracać.
Komentowanie zostało zablokowane.